Sławna sprawa podręczników
Jest to niewątpliwie temat drażniący dla wielu, ale jednak temat, który pozostaje nierozwiązanym. Kilkadziesiąt lat temu w szkole używano jednego bądź ewentualnie dwóch podręczników do danego przedmiotu w danej klasie. Kolejnego roku podręczniki się nie zmieniały, bo też nikt nie widział w takiej zmianie żadnego interesu. Tymczasem dzisiaj w kwestii podręczników szkolnych mamy do czynienia z prawdziwym szaleństwem. Każdego roku każdy nauczyciel w każdej szkole wymaga określonego rodzaju podręcznika i tym samym jeśli ktoś ma co najmniej dwójkę pociech, to na pewno nie ma szans, aby wszystkie dzieci mogły korzystać z tych samych podręczników w szkole. Tymczasem cena, jaką należy za te podręczniki zapłacić jest ogromna i często znacznie nadwyręża domowy budżet lub nawet go przekracza. Czy takie podejście do edukacji ma sens? Wydaje się, że nie. W tej kwestii, jak zresztą w wielu innych zwycięża interes producenta i dystrybutora podręcznika. A rodzice dzieci pozostają po prostu sami z takim problemem. Pozostaje zatem oszczędzać i kupować to, co trzeba.